Zrobiłam sobie mini skalniaczek przed domem drzewko to karagana syberyjska reszta to irga, bugszpany, berberysy i lawenda (która została juz ścięta zasuszona i pięknie pachnie w naszej szafie :)
na parapecie piękne Dalie :
a tutaj ułożyliśmy z kamieni taką falę i posadziliśmy świerk Conica jakąś choinkę i wzdłuż kamieni posadziliśmy roślinki typowe na skalniaki ale nazw nie znam bo dostaliśmy to od wujka :) na przyszły rok bo juz się nie wyrobimy trzeba uporządkować to wszystko jakaś agrowłóknina i jeszcze chcemy posadzić wzdłóż płotu Thuje zapomniałabym na samym środku mój wymysł odnowiłam stare taczki i posadziłam w nich begonie super się trzymają do tej pory nie mają dużych wymagań i nadają się na słoneczne miejsca :
a co do wystroju w domku wymyśliłam sobie kolejną ozdobę mimo, że mamy 600litrowe akwarium zrobiłam sobie jeszcze dodatkowo cztery :) co wy na to :
a tak wyglądają nocą na razie tylko w dwóch mam światełka wymontowałam mężowi z okularów roboczych i teraz czekam aż znów pojawią się w biedronce to sobie dorobię pozostałe :
oczywiście chcę uprzedzić, że są w nich bojowniki są to rybki przystosowane do życia pojedyńczo bez filtrów i taka powierzchnia im wystarcza. Mają tam roślinki kamyczki odpowiednią temperaturę wody dostają swój ulubiony pokarm (suszone robaczki) bardzo dobrze o nie dbam to tak na marginesie dla zwolenników ochrony zwierząt :)
zapomniałabym o moich cudeńkach :
pierwsze zdjęcie to pomidorki a drugie rukola nie wiem co będzie dalej bo noce robią się coraz chłodniejsze mam nadzieję, że uda mi się je chociaż spróbować noi standardowo na przyszły rok :) planuje ogródeczek wtedy może coś będzie z tej mojej uprawy. Mam bardzo fajny pomysł na nawadnianie oczywiście darmowe z deszczówki ale o tym wszystkim w przyszłym roku :) teraz uporządkuję sobie zaległe zdjęcia i wszystko po malutku będę dodawać najpierw obiecana kuchnia zdjęcia są stare z wielkanocy ale cóż od razu pochwalę się wystrojem stołu :) ale o tym wszystkim w następnym poście ...